Słuchawki + wzmacniacz + kabel.. co wybrać?

[audiofan 0]

Witam

Planuje zakup wzmacniacza słuchawkowego ze słuchawkami i kablem jack stereo-2xRCA.

Słucham głównie R'n'B, amerykańskiego hip-hopu, reggae, soulu muzyki filmowej. Zależy mi na jak najlepszej jakości dźwięku. Barwa dźwięku raczej ocieplona.. z ładnym zróżnicowanym dołem, średnicą no i górą, która nie "kłuje" w uszy

 

Cenowo:

wzmacniacz ok 500 zł

słuchawki ok 400 zł

kabel ok 30 zł

 

Wstępnie wybrałem

wzmacniacz: pro-ject head box mkii

słuchawki: AKG K142 HD

 

Kabel jack stereo-2xRCA SAL3401 Bandridge Premium - 1m

lub

Kabel jack stereo-2xRCA 680021 Techlink - 1m

 

Wzmacniacz będzie podłączony kablem do discmana, z czasem kupie lepszy odtwarzacz.

 

Co o tym sądzicie?? Co innego możecie polecić i który kabel lepszy??

 

Pozdrawiam

[rafko 2]

Jeśli chodzi o ciepły dźwięk świetny byłby np. hybrydowy Fatman:

http://sklep.rms.pl/index.php?p5938,fatman-itube-wzmacniacz-lampowy-stereo-z-wyjsciem-sluchawkowym

ale to są już większe pieniądze...

 

co do słuchawek K142 to mają one mniejsze nausznice przez co są one do końca "wokółuszne" - mam nadzieje że masz tego świadomość?

[audiofan 0]

Taak patrzyłem też na Fatmana, piękna rzecz ale trochę za drogi

 

Jeżeli chodzi o słuchawki to po głębszej analizie wybiorę coś z:

- AKG K272 HD

- Sennheiser HD555, HD595, 280 PRO, 380 PRO

 

Najbardziej stawiam na AKG bo podobno ładnie współgrają z Pro-Jectem.

Żeby się upewnić przesłucham te modele jeszcze..

 

A jeżeli chodzi o kabel.. który lepszy??

[rafko 2]

ten model AKG jest niezły - ale zastanów się jeszcze nad bliźniaczym modelem AKG K271. Jest troszkę droższy a IMHO lepszy, bo skierowany na rynek PRO a nie konsumencki - czyli np. ma więcej części zamiennych i wymienny kabel - co może Ci się przydać.

 

co do kabelka to polecam Techlinka.

[4ndr3 0]

HD380Pro są bardzo fajne tylko musiał byś je najpierw posłuchać gdyż brzmią ciut specyficznie. Nie ma tu tupiącego midbasu w stylu CarAudio za to jest potężny niski bas (mruczy aż szczęką trzęsie ) i wypchnięty środek. To się może podobać lub nie i jeżeli negujesz zabawę z EQ to może być problemem. Poza tym są bardzo szczegółowe (klasyfikowane przez producenta jako monitory studyjne) i zaskakująco przestrzenne jak na konstrukcję zamkniętą.

HD555 są owszem ocieplone (przy nich HD380 są raczej jasne...) jednak moim zdaniem przez to dźwięk jest zbyt zbity i jak dla mnie nieprzyjemny. No i warto zwrócić uwagę na pękające pałąki... nie widziałem jeszcze Sennhesierów z serii HD5XX (tych nowych HD5X8 także) które nie miały by pęknięć po bokach pałąka.

HD280... nie słuchałem przyznam jednak innych głosów jak to że są zbyt liniowe i raczej tylko do zastosowań studyjnych nie słyszałem. A raczej w domowym zastosowaniu podkolorowania pasm są przyjemniejsze niż suche "odbębnienie" zadanego sygnału.