cangooro

Thorens 170 EV nowy - przeciąga muzykę

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

kupiłem u Państwa nowego Thorensa 170 EV. Dotarł w piątek. Kupiłem specjalnie nowego analoga -Daft Punk. Wszystko podłączone (oprócz masowego, bo nie wiem co z nim zrobić). Włączam płytę, zaczyna grać i słychać jak przeciąga muzykę. na jednej stronie przeciąga bardzo, zmieniłem na drugą trochę mniej. druga płyta nie przeciągała. włączyłem z powrotem tą co przeciągała i nie przeciąga (choć co jakiś czas przeciągnie pojedyńczy dźwięk). Pomyślałem, że może musiał się rozkręcić.

Kupiłem dzisiaj nowy Kings Of Leon i znowu to samo. nie da się słuchać. Płyta 2lp, z czego 2 strony ciągnie bardzo, a 2 jakby mniej albo w ogóle. o co może chodzić? czy to kwestia regulacji? czy tą czarną osłonę talerza trzeba zdejmować przy słuchaniu czy nie?

proszę o info. lekko się rozczarowałem na razie.

pozdrawiam

Tomek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Kabel uziemiający podłącza się do takich śrubek które są w gramofonie i przedwzmacniaczu.

" i słychać jak przeciąga muzykę" -  masz na myśli efekt jakby były za wolne obroty?

Zdejmij talerz i sprawdź pasek czy tam jest wszystko okej.

Dobrze by było sprawdzić też inne kwestie kalibracji przede wszystkim waga i antyskaiting chodź w tym wypadku objawy były by raczej inne.

Czarnej osłonki się nie zdejmuje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

-co do kabelka uziemniającego, to ten gramofon jest z przedwzmacniaczem wbudowanym, a w ampli nie mam gdzie tego kabelka podłączyć - rozumiem, że w tym wypadku może on być ,,luzem" ?

-co do przeciągania to tak - mam wrażenie jakby obroty były nie tak. na pasku się nie znam, żeby sprawdzić czy jest ok. kupiłem gramofon jako nowy i na początek niezbyt miła niespodzianka. Odnoszę wrażenie, że to może być kwestia docisku płyty. Jak zdjąłem tą czarną tackę z talerza, płyta weszła głębiej i było lepiej a nawet całkiem dobrze. tylko jeśli ona ma być cały czas założona, to trochę kiepsko jak na nowy gramofon, że przeciąga.

- poza tym zauważyłem też, że automatyczne włączanie nie za każdym razem zadziała, czasami trzeba ręcznie pchnąć talerz, żeby sie uruchomił

- i nie funkcjonuje też automatyczny powrót ramienia, ramię kręci się po ostatnim kawałku w miejscu i nie wraca (nie dochodzi też do końca płyty).

czy ma tu znaczenie że płyty są 180g?

proszę fachowców, zwłaszcza Panów sprzedawców z rms o info, bo nie wiem czy reklamować czy go zwrócić i wymienić, bo mam na to chyba 10 dni.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Gramofon nie jest typem urządzenia jak odtwarzacz CD gdzie wkłada się płytę i wciska play. Te urządzenie wymaga trochę więcej zaangażowania i pracy zanim zaczniemy słuchać płyt.

 

- w Twoim wypadku uziemienie może być luzem.

- wygląda na to, że jest problem z napędem, obstawiał bym pasek, co prawda jest to część eksploatacyjna ale zadzwoń do sprzedawcy na pewno zaproponuje jakieś rozwiązanie,

- powrót ramienia to może być kwestia ustawienia antyskatingu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się