Co powiedzieć na takie argumenty wszystko prawda , ale jak to może grać, gość podaje że układ jest genialny w swojej prostocie , lampa sterowana bezpośrednio przez katodę bez kondensatora sprzęgającego . a z tego co się orientuje to elementów aktywnych jest dwa , rezystor anodowy oraz katodowy , lampa wedle życzenia można sobie zmienić , kondensator wyjściowy też . to co jest w bloku zasilania nie ma większego znaczenia czy są to kondensatory rubykona czy samsungi itd. Fakt montuje z tego co kupi na alergo , ale radzieckie rezystory czy Vishay co za różnica , oba metalizowane . Sławny już Fikus co serie też wprowadzał modyfikacje , obudowę ma ładną i gra taka lampucera świetnie , tylko że mam inne ale . nie stać mnie na nią
A citrone samodziełka garażowa , obudowa z blachy ma facet talent wyklepać coś takiego , ja bym poległ , sam parę rzeczy zrobiłem lampowych i wyglądało to strasznie w porównaniu do citrone .
Najbardziej jestem ciekaw jak to gra:)