tatko chrzestny

Members
  • Zawartość

    1103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez tatko chrzestny


  1. pl_umquist wybacz, że odpisuję tak późno, lecz jak wspomniał Stasiek byłem niedysponowany;) Generalnie Melodika byłaby bardzo dobrym wyborem. Oczywiście przy odrobinie szczodrości w zakładanym budżecie można się pokusić o lepsze druty. Monkey na pewno będzie charakteryzował się klarowniejszą górą, i większą ilością detali. Wracając jednak do kwestii nie rujnowania siebie finansowo - można swobodnie pozostać przy Melodice.


  2. pl_umquist wybacz, że odpisuję tak późno, lecz jak wspomniał Stasiek byłem niedysponowany;) Generalnie Melodika byłaby bardzo dobrym wyborem. Oczywiście przy odrobinie szczodrości w zakładanym budżecie można się pokusić o lepsze druty. Monkey na pewno będzie charakteryzował się klarowniejszą górą, i większą ilością detali. Wracając jednak do kwestii nie rujnowania siebie finansowo - można swobodnie pozostać przy Melodice.


  3. Zdecydowanie odradzam zakup tego amplitunera - chyba że lubisz antyki. Jeśli chcesz oglądać filmy na blu-ray, ghrać na konsoli to szukaj amplitunera, który jest już wyposażony w gniazda HDMI. Ułatwi to znacznie podłączenie i poprawi jakość obrazu. Co do tych Bowersów, są to nieliczne B&W które nie miały dobrej opinii. Również bym je sobie darował. Jeżeli nie sprawia Ci problemu zakup sprzętu używanego to podaj budżet i coś znajdziemy. Amplituner jednak proponowałbym nowy.


  4. Zdecydowanie odradzam zakup tego amplitunera - chyba że lubisz antyki. Jeśli chcesz oglądać filmy na blu-ray, ghrać na konsoli to szukaj amplitunera, który jest już wyposażony w gniazda HDMI. Ułatwi to znacznie podłączenie i poprawi jakość obrazu. Co do tych Bowersów, są to nieliczne B&W które nie miały dobrej opinii. Również bym je sobie darował. Jeżeli nie sprawia Ci problemu zakup sprzętu używanego to podaj budżet i coś znajdziemy. Amplituner jednak proponowałbym nowy.


  5. Co do odtwarzacza to po raz kolejny, oho, muszę się zgodzić ze Staśkiem. Nawet nie brałbym pod uwagę NAD z tego samego segmentu cenowego co CA. CA produkuje rewelacyjne odtwarzacze. Ta opinie bazuje na testach przeprowadzanych u nas. Wtyki bananowe, osobiście, uważam za podstawę. Wydasz sporo kasy na druty, a one będą się utleniać - nonsens.


  6. Co do odtwarzacza to po raz kolejny, oho, muszę się zgodzić ze Staśkiem. Nawet nie brałbym pod uwagę NAD z tego samego segmentu cenowego co CA. CA produkuje rewelacyjne odtwarzacze. Ta opinie bazuje na testach przeprowadzanych u nas. Wtyki bananowe, osobiście, uważam za podstawę. Wydasz sporo kasy na druty, a one będą się utleniać - nonsens.