udarr

Dzień dobry Tak jak w nazwie tematu - jestem kompletnym laikiem i nie mam raczej zadatków na audiofila. Jednak chciałbym żeby ten mój przyszły zestaw jakoś grał, lepiej niż głośniki w TV, w końcu głuchy też nie jestem. Powiedzmy, że mój maksymalny budżet to 5000zł jednak teraz w miarę możliwości chciałbym go wyszczuplić (lub nie) zadając kluczowe dla mnie pytania, jednak najpierw napiszę coś o mnie: - W dużej mierze będę słuchać radia internetowego, - pokój ma 35m2 i jest otwarty na resztę piętra - słucham różnej muzyki, od rocka poprzez rap, muzykę elektroniczną, trip hop, acid jazz, generalnie uniwersalność kluczem, - w mniejszym stopniu będę słuchać płyt, nie muszę już teraz mieć odtwarzacza, można go pominąć w budżecie, - nie zależy mi na radiu FM - powtórzę to, że audiofilem nie jestem - na 99% jestem zdecydowany na kolumny Pylon Audio Pearl 25 jednak jestem otwarty na inne propozycje w podobnej cenie. I teraz pytania: - Czy amplituner Yamaha R-N500 zagra gorzej od zestawu składającego się z A-S501 + CD-N500? To jest dla mnie najważniejsza kwestia bo jeśli nie ma różnicy brzmienia to właściwie idę jutro do sklepu i biorę amplituner bo taniej a CD kiedyś dokupię. Jeśli jest różnica na niekorzyść amplitunera to chciałbym się teraz przyjrzeć wzmacniaczowi i reszcie: - Czy zauważę różnicę pomiędzy wzmacniaczami A-S301, A-S501, A-S500, A-S700? - Co oznaczają końcówki 01? - Czy poza wejściem USB jest różnica pomiędzy odtwarzaczami sieciowymi CD-N301 i CD-N500? Bo wagowo to chyba 2kg różnicy a przetwornic DAC chyba tyle nie waży? No i cenowo różnica jakieś 400-500zł - za samo USB płacić tyle nie zamierzam ale jeśli różnica jest w brzmieniu to jak najbardziej. Czy zmierzam w dobrym kierunku? Rozważałem i dalej rozważam zakup sprzętu używanego jednak w tym przypadku chyba musiałbym się ograniczyć jedynie do kolumn a nie wiem czy to ma sens zważając na klasę tego co będzie ja napędzać bo co z tego, że kupię Dali 850 jak będzie to połączone z A-S301, czy jestem w błędzie? Zakup używanego wzmacniacza itd porzuciłem z tego powodu, że będzie to sprzęt wyższej klasy, który jest mało funkcjonalny i nie ma w nim radia internetowego. Oczywiście mógłbym dokupić po prostu do tego wypasionego wzmacniacza jakiś odtwarzacz sieciowy tylko, że nie będzie mi to pasowało stylistycznie na półkę, niestety takie już mam wymaganie żeby cały sprzęt był z jednej serii. Co o tym sądzicie? Jeśli ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć na te wszystkie pytania to będę dozgonnie wdzięczny. Dodam, że jutro jadę na odsłuch tego wszystkiego jednak najpierw chciałbym mieć pewną wiedzę teoretyczną, Wasze zdanie tak bym móc o czymś rozmawiać ze sprzedawcą. A może zaproponujecie zupełnie inny sprzęt? Inne kolumny, inny wzmacniacz/amplituner? Warunek jest taki, że muszę już teraz móc czego słuchać, czyli chociaż radio internetowe musi być w dowolnej konfiguracji reszty. Kluczem jest dla mnie dokładanie pieniędzy za słyszaną różnicę w brzmieniu aż do 5tys. Jeśli różnicy nie ma to kupię amplituner i tyle. Dzięki bardzo za pomoc. Pozdrawiam, Kuba

Dzień dobry Tak jak w nazwie tematu - jestem kompletnym laikiem i nie mam raczej zadatków na audiofila. Jednak chciałbym żeby ten mój przyszły zestaw jakoś grał, lepiej niż głośniki w TV, w końcu głuchy też nie jestem. Powiedzmy, że mój maksymalny budżet to 5000zł jednak teraz w miarę możliwości chciałbym go wyszczuplić (lub nie) zadając kluczowe dla mnie pytania, jednak najpierw napiszę coś o mnie: - W dużej mierze będę słuchać radia internetowego, - pokój ma 35m2 i jest otwarty na resztę piętra - słucham różnej muzyki, od rocka poprzez rap, muzykę elektroniczną, trip hop, acid jazz, generalnie uniwersalność kluczem, - w mniejszym stopniu będę słuchać płyt, nie muszę już teraz mieć odtwarzacza, można go pominąć w budżecie, - nie zależy mi na radiu FM - powtórzę to, że audiofilem nie jestem - na 99% jestem zdecydowany na kolumny Pylon Audio Pearl 25 jednak jestem otwarty na inne propozycje w podobnej cenie. I teraz pytania: - Czy amplituner Yamaha R-N500 zagra gorzej od zestawu składającego się z A-S501 + CD-N500? To jest dla mnie najważniejsza kwestia bo jeśli nie ma różnicy brzmienia to właściwie idę jutro do sklepu i biorę amplituner bo taniej a CD kiedyś dokupię. Jeśli jest różnica na niekorzyść amplitunera to chciałbym się teraz przyjrzeć wzmacniaczowi i reszcie: - Czy zauważę różnicę pomiędzy wzmacniaczami A-S301, A-S501, A-S500, A-S700? - Co oznaczają końcówki 01? - Czy poza wejściem USB jest różnica pomiędzy odtwarzaczami sieciowymi CD-N301 i CD-N500? Bo wagowo to chyba 2kg różnicy a przetwornic DAC chyba tyle nie waży? No i cenowo różnica jakieś 400-500zł - za samo USB płacić tyle nie zamierzam ale jeśli różnica jest w brzmieniu to jak najbardziej. Czy zmierzam w dobrym kierunku? Rozważałem i dalej rozważam zakup sprzętu używanego jednak w tym przypadku chyba musiałbym się ograniczyć jedynie do kolumn a nie wiem czy to ma sens zważając na klasę tego co będzie ja napędzać bo co z tego, że kupię Dali 850 jak będzie to połączone z A-S301, czy jestem w błędzie? Zakup używanego wzmacniacza itd porzuciłem z tego powodu, że będzie to sprzęt wyższej klasy, który jest mało funkcjonalny i nie ma w nim radia internetowego. Oczywiście mógłbym dokupić po prostu do tego wypasionego wzmacniacza jakiś odtwarzacz sieciowy tylko, że nie będzie mi to pasowało stylistycznie na półkę, niestety takie już mam wymaganie żeby cały sprzęt był z jednej serii. Co o tym sądzicie? Jeśli ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć na te wszystkie pytania to będę dozgonnie wdzięczny. Dodam, że jutro jadę na odsłuch tego wszystkiego jednak najpierw chciałbym mieć pewną wiedzę teoretyczną, Wasze zdanie tak bym móc o czymś rozmawiać ze sprzedawcą. A może zaproponujecie zupełnie inny sprzęt? Inne kolumny, inny wzmacniacz/amplituner? Warunek jest taki, że muszę już teraz móc czego słuchać, czyli chociaż radio internetowe musi być w dowolnej konfiguracji reszty. Kluczem jest dla mnie dokładanie pieniędzy za słyszaną różnicę w brzmieniu aż do 5tys. Jeśli różnicy nie ma to kupię amplituner i tyle. Dzięki bardzo za pomoc. Pozdrawiam, Kuba

Czyli po wymianie odtwarzacza na taki z prawdziwego zdarzenia powinienem usłyszeć różnicę? Pomieszczenie ciężko zaadaptować akustycznie bo niestety jest to salon, na który nie mam 100%-ego wpływu i pewnych posunięć druga połowa nie przeżyje.

Czyli po wymianie odtwarzacza na taki z prawdziwego zdarzenia powinienem usłyszeć różnicę? Pomieszczenie ciężko zaadaptować akustycznie bo niestety jest to salon, na który nie mam 100%-ego wpływu i pewnych posunięć druga połowa nie przeżyje.

Witam, uznałem, że posłucham sprzętu w sklepie i to była najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć. Od wczoraj stoją u mnie Dali Zensor 7. Proszę mi powiedzieć, czytałem, że nowe kolumny muszą się "rozkręcić", czyli trochę pograć aby zyskać pełnię swoich możliwości. Czy to rzeczywiście prawda i ile trwa takie rozkręcanie? Pytam, ponieważ słyszę, że kolumny w pokoju grają trochę gorzej niż podczas odsłuchu, zdaję sobie sprawę, że w sklepie siedziałem w pokoju przystosowanym akustycznie do odsłuchu poza tym był 2x mniejszy niż mój jednak mam nadzieję, że kolumny jeszcze się właśnie rozkręcą. Może to też kwestia źródła? W sklepie słuchałem z odtwarzacza Yamahy u mnie jest to kilkuletni odtwarzacz DVD/DV Panasonica.

Witam, uznałem, że posłucham sprzętu w sklepie i to była najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć. Od wczoraj stoją u mnie Dali Zensor 7. Proszę mi powiedzieć, czytałem, że nowe kolumny muszą się "rozkręcić", czyli trochę pograć aby zyskać pełnię swoich możliwości. Czy to rzeczywiście prawda i ile trwa takie rozkręcanie? Pytam, ponieważ słyszę, że kolumny w pokoju grają trochę gorzej niż podczas odsłuchu, zdaję sobie sprawę, że w sklepie siedziałem w pokoju przystosowanym akustycznie do odsłuchu poza tym był 2x mniejszy niż mój jednak mam nadzieję, że kolumny jeszcze się właśnie rozkręcą. Może to też kwestia źródła? W sklepie słuchałem z odtwarzacza Yamahy u mnie jest to kilkuletni odtwarzacz DVD/DV Panasonica.

Kolumny Tesi 560 bardzo przypadły mi do gustu, szkoda tylko, że są takie małe bo pokój spory to trzeba go czymś wypełnić. A potrafi Pan coś powiedzieć o Taga Harmony Azure/Blue F-80? Zdecydowałem, że rezygnuję z amplitunera. Zostaję przy wzmacniaczu + odtwarzaczu sieciowym z CD lub bez jednak z możliwością dokupienia osobnego. Także rozdzielamy źródło od wzmacniacza. I Pana zdaniem Pioneer lepiej zagra w tym ustawieniu niż Yamaha A-S5001 + CD-N500? Czy przy serii 30 dużo tracę względem Pioneera z serii 50? Prosiłbym też, jeśli ma Pan taka wiedzę, o wyjaśnienie symboliki 01 w sprzęcie Yamaha. Czy chodzi tutaj o DAC, czyli ewentualną możliwość podłączenia TV?

Kolumny Tesi 560 bardzo przypadły mi do gustu, szkoda tylko, że są takie małe bo pokój spory to trzeba go czymś wypełnić. A potrafi Pan coś powiedzieć o Taga Harmony Azure/Blue F-80? Zdecydowałem, że rezygnuję z amplitunera. Zostaję przy wzmacniaczu + odtwarzaczu sieciowym z CD lub bez jednak z możliwością dokupienia osobnego. Także rozdzielamy źródło od wzmacniacza. I Pana zdaniem Pioneer lepiej zagra w tym ustawieniu niż Yamaha A-S5001 + CD-N500? Czy przy serii 30 dużo tracę względem Pioneera z serii 50? Prosiłbym też, jeśli ma Pan taka wiedzę, o wyjaśnienie symboliki 01 w sprzęcie Yamaha. Czy chodzi tutaj o DAC, czyli ewentualną możliwość podłączenia TV?

Dziękuję za szybką odpowiedź. Rozumiem kwestię kolumn, pomieszczenie jest sporo do tego otwarte (nie całkowicie) na pozostałą część domu a Pylony są dosyć małe. A co jest nie tak ze wzmacniaczami i odtwarzaczami Yamahy? Jakie argumenty przemawiają za Pioneer A-30 i N-30?

Dziękuję za szybką odpowiedź. Rozumiem kwestię kolumn, pomieszczenie jest sporo do tego otwarte (nie całkowicie) na pozostałą część domu a Pylony są dosyć małe. A co jest nie tak ze wzmacniaczami i odtwarzaczami Yamahy? Jakie argumenty przemawiają za Pioneer A-30 i N-30?

Zatem co Pan radzi?

Zatem co Pan radzi?