

4ndr3
Members-
Zawartość
22 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez 4ndr3
-
Tyle że z tego co wiem T50p prawie nie mają basu. DT1350 ponoć są tu ciutkę lepsze ale to też słaba opcja. Z portable wysokiej klasy ja bym szedł w klasykę, Sennheiser HD25 (byle nie SP).
-
Tyle że z tego co wiem T50p prawie nie mają basu. DT1350 ponoć są tu ciutkę lepsze ale to też słaba opcja. Z portable wysokiej klasy ja bym szedł w klasykę, Sennheiser HD25 (byle nie SP).
-
Słuchawki z możliwie najpotężniejszym bassem (do 400zł)
4ndr3 odpowiedział Snuffer51 → temat → Słuchawki
Mój typ - Sony MDR-XB700, o bardziej "postawny" bas w słuchawkach trudno. -
Słuchawki z możliwie najpotężniejszym bassem (do 400zł)
4ndr3 odpowiedział Snuffer51 → temat → Słuchawki
Mój typ - Sony MDR-XB700, o bardziej "postawny" bas w słuchawkach trudno. -
Ja bym się zdecydował na Twoim miejscu na Shure SE215. Clip+ lubi się z ciut ciepłym brzmieniem. RE-0 będą zbyt suche.
-
Ja bym się zdecydował na Twoim miejscu na Shure SE215. Clip+ lubi się z ciut ciepłym brzmieniem. RE-0 będą zbyt suche.
-
Powiedzieć o HD681 jako o "wersji 32 ohmowej" HD668B to trochę niezbyt. HD681 są bardziej kolorowe brzmieniem. Grają lekkim V podczas gdy HD668B są bardziej płaskie i sterylne. Ogólnie oba typy są świetne i kasują jakością grania konkurencję w swoim zakresie cenowym. Sam HD681 jak kupiłem to byłem w szoku że grają jakościowo nie gorzej niż np Sennheiser HD380Pro (acz charakter mają całkiem inny).
-
Powiedzieć o HD681 jako o "wersji 32 ohmowej" HD668B to trochę niezbyt. HD681 są bardziej kolorowe brzmieniem. Grają lekkim V podczas gdy HD668B są bardziej płaskie i sterylne. Ogólnie oba typy są świetne i kasują jakością grania konkurencję w swoim zakresie cenowym. Sam HD681 jak kupiłem to byłem w szoku że grają jakościowo nie gorzej niż np Sennheiser HD380Pro (acz charakter mają całkiem inny).
-
NuForce uDAC by się sprawdził. Wersję bez wyjścia RCA masz za 400zł, wersję pełną za 500zł. Audinst może wyjść zbyt krzykliwie z Grado moim zdaniem. Grado są znane z mocnej góry, Audinst lubi tą górą ostro zaciąć. Musiland Monitor 02 ponoć się z Grado dobrze sprawdza a i da radę go za mniejsze pieniądze kupić... tyle że nie w Polsce.
-
NuForce uDAC by się sprawdził. Wersję bez wyjścia RCA masz za 400zł, wersję pełną za 500zł. Audinst może wyjść zbyt krzykliwie z Grado moim zdaniem. Grado są znane z mocnej góry, Audinst lubi tą górą ostro zaciąć. Musiland Monitor 02 ponoć się z Grado dobrze sprawdza a i da radę go za mniejsze pieniądze kupić... tyle że nie w Polsce.
-
Owszem, fajny wybór. Do tego ich wyciek jest znikomy więc i my nie przeszkadzamy nikomu wokoło. Wymagające też nie są w kwestii mocy źródła acz wzmak lubią. Tylko mają dosyć niecodzienny styl grania, bez spróbowania nie polecam bo można być zawiedzionym. Grają sucho, sterylnie... za to ten bas, cudny.
-
Owszem, fajny wybór. Do tego ich wyciek jest znikomy więc i my nie przeszkadzamy nikomu wokoło. Wymagające też nie są w kwestii mocy źródła acz wzmak lubią. Tylko mają dosyć niecodzienny styl grania, bez spróbowania nie polecam bo można być zawiedzionym. Grają sucho, sterylnie... za to ten bas, cudny.
-
Pchełki i izolacja plus mięsisty bas? Oj chyba niekoniecznie... Doki do 100zł... ja bym Soundmagic PL21, MEElectronics M9 albo Jays a-Jays One polecał. Jaysy mogą być ciut niewygodne (sporo zależy od budowy małżowiny). Wszystkie trzy modele zjedzą izolacją i mocą basu każde pchełki.
-
Pchełki i izolacja plus mięsisty bas? Oj chyba niekoniecznie... Doki do 100zł... ja bym Soundmagic PL21, MEElectronics M9 albo Jays a-Jays One polecał. Jaysy mogą być ciut niewygodne (sporo zależy od budowy małżowiny). Wszystkie trzy modele zjedzą izolacją i mocą basu każde pchełki.
-
Niby okej ale sama impedancja też nie jest jednoznaczna. KPP mają chyba 60ohm z tego co pamiętam a nawet słabiutki iPod Nano 3g spokojnie głośno z nimi grał. Od siebie polecam K518DJ (albo LE, to praktycznie to samo). Fajnie izolują (acz warto je rozciągnąć bo mogą gnieść uszy), próbowałem kiedyś z 5800 i spokojnie daje radę. Do tego są śmiesznie łatwe w modowaniu (co daje ciekawe efekty) i da się je złożyć. A jak jeszcze lubisz słuchać rapu albo elektroniki to dostaniesz słuchawki wręcz do tych gatunków stworzone.
-
Niby okej ale sama impedancja też nie jest jednoznaczna. KPP mają chyba 60ohm z tego co pamiętam a nawet słabiutki iPod Nano 3g spokojnie głośno z nimi grał. Od siebie polecam K518DJ (albo LE, to praktycznie to samo). Fajnie izolują (acz warto je rozciągnąć bo mogą gnieść uszy), próbowałem kiedyś z 5800 i spokojnie daje radę. Do tego są śmiesznie łatwe w modowaniu (co daje ciekawe efekty) i da się je złożyć. A jak jeszcze lubisz słuchać rapu albo elektroniki to dostaniesz słuchawki wręcz do tych gatunków stworzone.
-
Do Twojej muzyki i warunków źródła nadadzą się AKG K518DJ. Do CS... nie wiem, nie grałem w nich. No i musisz się przygotować na to że jak ich nie wyrobisz to będą gniotły w czachę. Ale pałąk się łatwo rozgina a raczej nie ma prawa pękać bo ma listwę z blachy w środku. Do tego K518 spokojnie wysterujesz z integry. A... przy okazji radzę poszukać o g-shock mod do nich...
-
Hmm, pewnym pomysłem było by nabycie możliwie tanich pchełek z podobną budową (metalowy grill z gumką nie zaś gril z plastiku sklejony z obudową) przełożenie z nich gumek do AKG (warto było by w sklepie zobaczyć czy mają tą samą średnicę)... a później zastosowanie gąbeczek na AKG. Raz że odrobinę zmienią dźwięk (ocieplą) co może się spodobać a dwa że zapobiegną zaginięciu gumek. No i zawsze można założyć gąbeczki na AKG już bez gumek... ewentualnie nawet dwie pary.
-
HD380Pro są bardzo fajne tylko musiał byś je najpierw posłuchać gdyż brzmią ciut specyficznie. Nie ma tu tupiącego midbasu w stylu CarAudio za to jest potężny niski bas (mruczy aż szczęką trzęsie ) i wypchnięty środek. To się może podobać lub nie i jeżeli negujesz zabawę z EQ to może być problemem. Poza tym są bardzo szczegółowe (klasyfikowane przez producenta jako monitory studyjne) i zaskakująco przestrzenne jak na konstrukcję zamkniętą. HD555 są owszem ocieplone (przy nich HD380 są raczej jasne...) jednak moim zdaniem przez to dźwięk jest zbyt zbity i jak dla mnie nieprzyjemny. No i warto zwrócić uwagę na pękające pałąki... nie widziałem jeszcze Sennhesierów z serii HD5XX (tych nowych HD5X8 także) które nie miały by pęknięć po bokach pałąka. HD280... nie słuchałem przyznam jednak innych głosów jak to że są zbyt liniowe i raczej tylko do zastosowań studyjnych nie słyszałem. A raczej w domowym zastosowaniu podkolorowania pasm są przyjemniejsze niż suche "odbębnienie" zadanego sygnału.
-
Autorze a czy zależy Ci na tym żeby słuchawki izolowały od dźwięków z zewnątrz czy nie? Bo takie CAL albo HTX7 izolują (HTX7 zdecydowanie lepiej) ale jednak słuchawki zamknięte ciut męczą ucho na dłuższą metę. Gdy ma się możliwość odsłuchu w spokojnym otoczeniu konstrukcja otwarta jest przyjemniejsza w użyciu. Jeżeli konstrukcja otwarta wchodzi w grę to K420 są bardzo fajną opcją. Są mniej zmulone niż K404, grają równiej i lżej. I uważam że dadzą brzmienie dające sporo radości ze słuchania. Testowaliśmy je z Grabczasem na muzyce typu "lista przebojów radia" i powiem szczerze sprawdziły się fajnie. Bas sprężysty i ładnie trzymany w ryzach co jednak nie jest częste w tańszych ciepłych nausznikach. Mimo ciepłego źródła nie było efektu ciężkości w barwie.
-
Osobiście mogę polecić Audinsta do laptopa. Sam tak używam i powiem szczerze do integry nie ma nawet porównania. Fakt, cena spora... sam przekracza budżet ale warto. Z tańszych rozwiązań za około 350zł można nabyć FiiO E7. Może on być albo przenośnym AMPem słuchawkowym albo DACem po podłączeniu do komputera przez USB. No i zostaje wtedy jeszcze ciut budżetu na nienajgorsze słuchawki. To moim zdaniem lepsze wyjście niż kupić słuchawy za 5 stów które zagrają z integry po prostu źle.
-
Ogólnie to dobrze by było jakby Autor podał jakie ma źródło, bo bez tego poradzić coś skutecznie jest ciut nierealne. I sam osobiście też polecam Soundmagic, mam jeden model, słuchałem jeszcze dwóch. Jak na swoją cenę deklasują renomowanych rywali...