Anti

Ktoś był? Może napisać czego słuchano? - w sensie zespoły i nazwy albumów

"Kef Q - nowa seria popularnych kolumn dostępna w RMS.pl Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami brytyjski producent kolumn głośnikowych KEF wprowadził do sprzedaży nową popularną serię kolumn Q. W skład serii wchodzą kolumny podstawkowe Q100 oraz Q300, podłogowe Q500, Q700 oraz Q900, a także subwoofer aktywny Q400b i kolumny centralne Q200c i Q600c. Wszystkie głośniki zostały wyposażone w nową odsłonę znanej kefowskiej technologii Uni-Q. Sklep RMS.pl jako jeden z pierwszych w Polsce wprowadził Q-series do sprzedaży. Zespół RMS.pl Wiadomość z dnia: 07-10-2010, 14:01" To albo są albo ich nie ma. 7 października piszecie że je sprzedajecie, a teraz że ich nie macie i dystrybutor też ich nie ma. To co to za wprowadzenie do sprzedaży? Trzeba było od razu nazwać to pre-order.

Może tak KEFy Q700 lub Q900. Tylko niech będą grane przynajmniej 130h, bo inaczej to będzie jako ostatnio gdy słuchaliśmy kolumn które dopiero co zostały wyciągnięte z kartonów i praktycznie nie grały tylko coś tam popierdywały na wyższej średnicy.

Czekam na wyjaśnienie.

Popieram. Do porównywań potrzeba płyt gdzie coś się dzieje, a nie 2-3 plumkające instrumenty. Jak ktoś ma Chuck Mangione - Children of Sanchez to proszę o zabranie. Na ostatnim odsłuchu Audiofila i Melomana w Giżycku każdy pomyślał, że po co brać skoro ktoś inny na pewno będzie miał ten album i wyszło że nikt go nie zagrał, a jest to wspaniała płyta do porównań.

http://allegro.pl/item1018323350_denon_pma495r.html Produkowany w latach 2004 - 2007, bezpośrednio zastąpiony przez model 500AE, który niestety w porównaniu z 495r gra fatalnie. Wartość 220-260zł.

"Szkoda że tak mało osób chce się udzielać na forum, choć frekwencja tym razem dopisała." To ile osób było, bo słyszałem, że nie było dużo ludzi. "Osobiście troche się zawiodłem." Bo nie gra kasa wydana na system tylko jego odpowiednie połączenie, a przy droższych klockach trzeba wiedzieć co z czym aby zagrało, bo jest większa szansa na niepowodzenie niż przy sprzęcie typowo budżetowym. "Pamiętajmy że to właśnie płyta jest źródłem a nie odtwarzacz i jeśli juz ktos organizuje nam takie spotkanie to zabierajmy z domu co najlepsze. W przypadku spotkań analogowych ludzie prześcigali się najlepszymi posiadanymi wydaniami zdobytymi za grubą kasę, tutaj mieliśmy raczej kiepskiej jakości płyty CD które grały monotonnie bez względu na gatunek muzyczny. Myślę że gdyby nie doskonały sprzęt odtwarzający przygotowany przez gospodarzy, to byłoby naprawdę kiepsko, ktoś tam dopatrywał się głębi basu, ktoś szukał na siłę przestrzeni, ale zabrakło muzykalności, nasycenia barw." Czyli jak nie ma w torze gramofonu to nie zagra? Według mnie bardzo dobry system, czyli za ponad 15 tyś zł powinien grać wszystkie gatunki muzyczne przynajmniej dobrze i to na zwykłych płytach. W innym wypadku system jest źle dobrany. A co takiego źle grającego ludzie zabierali eska live remix?

A co chcesz uzyskać? Zależy Ci na analizowaniu brzmienia i rozkładania na czynniki pierwsze czy bardziej wolisz aby grało muzykę jako całość? Możesz kupić sam przetwornik cyfrowo/anadlowy tzw. DAC i do niego wzmacniacz stereo + parę kolumn, albo DAC + monitory aktywne.

Czyli będzie niemal to samo co zaproponowałem Luty 08, 2010, 11:56:52

"bo komputer pewnie że rozwali wszystko plikiem 24/96" Co rozwali? Wg mnie tylko na papierku pod względem liczb. Ja nie słucham tego co ma większy bitrate tylko tego co gra lepiej. A wyższości brzmienia vinyla nad cyfrą po prostu nie da się opisać, bo różnice są na poziomie emocjonalnym, a nie słuchowo liczbowym. W dodatku w vinylu mogę dowolnie wpływać na brzmienie za pomocą zmiany nacisku czy wartości rezystora i kondensatora w pre. A cyfra to jak ktoś nagrał i zmasterował tak się ma i koniec.

Są w ofercie cały czas: http://sklep.rms.pl/index.php?k202,akcesoria-audio-video-plyty-cd-sacd-winylowe

A będzie można posłuchać muzyki?

Proponuję "analogowe porównania" Pre made by ahaja VS Audio Research PH-5 VS RCM AUDIO SENSOR PRELUDE IC VS topowy pre Pro-Ject'a Porównanie "ile zależy od wkładki": Odsłuch wkładki AT 440MLa i Goldring 1012 oraz 1042 na tym samym sprzęcie audio. Wszystkie 3 zamontowane na identycznych headshel'ach w celu szybszej podmiany wkładek. Porównanie "ile wnosi zmiana samego ramienia", czyli odsłuch tej samej wkładki na np. Blue Note Bellavista Signature z ramieniem B5 i ramieniem Betania. Porównanie "ile wnosi zmiana gramofonu i ramienia". Odsłuch tej samej wkładki na np. Kuzma Stabi S + Stogi S i potem na Blue Note Bellavista Signature + B5. Porównanie "jak ważne jest zasilanie". Odsłuch systemu analogowego ze stabilizatorem obrotów i bez. Na przykładzie np. Pro-Ject Speed Box SE II. Do takich porównań najlepiej zastosować pozostałe komponenty na równie wysokim poziomie, kolumny np. Xavian XN 360 lub Vienna Acoustics Beethoven Baby Grand napędzane np. McIntosh'em 6600 lub VTL'em ST-150 (ewentualnie jego chińskim odpowiednikiem pod nazwą Mjuzik Anioł).

Może KEFy już się wygrzały? Może warto powygrzewać Ikon 7 o ile jeszcze są na salonie? Może warto coś odpisać w tym wątku?

Jasne kup kabel który z jednej strony będzie miał wtyk RCA i transportował sygnał za pomocą elektronów w przewodniku którym najczęściej jest miedź, a z drugiej strony niech będzie zakończony kilkunastoma rurkami szklanymi w których sygnał jest transportowany za pomocą światła i kończy się wtykiem Toslink. Najbardziej humorystyczny watek na forum ;D Ciekawe kiedy obsłucha sklepu to przeczyta.

Odsłuchy rozpoczęliśmy od zestawu: gramofon ProJect z wkładką Ortofon 2M BLUE, przedwzmacniacz Pro-Ject Phono Box SE II, wzmacniacz Vincent SV-236MK oraz kolumny KEF iQ70. Na samym wstępie dało się odczuć lekki brak dynamiki, a przede wszystkim najniższych rejestrów, które rozbiegły się po pomieszczeniu. Główne podejrzenie padło na charakterystykę wkładki gramofonowej. Po zwiększeniu siły docisku igły głębia niskich tonów poprawiła się, ale nie na tyle, ile byśmy oczekiwali. Na niekorzyść KEF-ów przemawiało to, że nie były wystarczająco wygrzane dlatego zdecydowaliśmy się na zmianę kolumn na Dali Ikon 6 - które również były nie wygrzane i nie rozchodzone membrany średnioniskotonowców nie dały tyle basu na ile stać te kolumny, a kopułka zasypała nas wysokimi tonami. Po tej zmianie dynamika, góra i średnica na pewno wypadły lepiej, ale idąc za ciosem zmieniliśmy kolumny na Focale 816. Dopiero w takim zestawieniu, pomieszczenie zostało w pełni wypełnione dźwiękiem oraz przestrzennością i głębią dźwięku, na którą czekaliśmy. Wielu z nas pamięta sierpniowe odsłuchy w których Focale w połączeniu z Vincentem wypadły znacznie gorzej od Ikon 6 Dali. Płynie z tego jasny wniosek, że Focale 816 to świetny wybór do zestawu gdzie źródłem jest analog. - a ja uważam ze Focale wreszcie się wygrzały, pojawiła się w nich średnica, a porównywanie ich do nie wygrzanych Ikon6 to pomyłka. Po zmianie wzmacniacza na lampowego Xindaka zestaw zagrał usypiająco z zaokrąglonymi skrajami pasma i mocno uwidocznionym środkiem. Dźwięk został przez niektóre osoby określony jako nienaturalnie ocieplony. Kolejnym etapem było porównanie przedwzmacniaczy gramofonowych, zaczęliśmy od wyższej półki Pro-Ject Phono Box SE II, kolejny był NAD PP-2 oraz Pro-Ject Box II. Rozbieżność cenowa bezpośrednio przełożyła się w tym wypadku na jakość dźwięku. Pro-Ject Box SE II wypadł zdecydowanie lepiej niż wspomniane modele. NAD-a PP-2 i Pro-Ject Box II zagrały niemal ospale, z znacznie mniejsza dynamiką oraz dokładnością. - i tutaj moje zdziwienie, gain w PP2 jest bardzo malutki, przez co ten pre gra bardzo cicho. Jeśli ktoś ma słaby tor analogowy i źle poprowadzona masę która powoduje szumy to odradzam to pre ponieważ szum może wyraźnie utrudniać słuchanie płyt vinylowych. Był też pre BUgle, ale zagrał tylko 2 utwory ponieważ jest zasilany słońcem, które właśnie się chowało Ostatnim etapem była zmiana przewodów głośnikowych z XLO HT6 na przewody Anti-Cables. Ze względu na konstrukcje, można było się spodziewać, że zestaw zagra z bardziej ożywionym i wypełnionym dołem, lecz mniej dobitną górą - XLO zagrało ciemno, osłabiając całe pasmo, co w przypadku nie wygrzanych Dali wypadło na plus. Anti-Cables podbijają średni bas, a że w nie wygrzanych Ikonach nie było najniższego basu wyszło nie fajnie, bo było wyraźnie słychać że w tych kolumnach nie ma niskiego basu. Następnie odbyło się porównanie z Ultralinkiem Matrix który jest bardziej szczegółowym kabelkiem od Anti-Cables ale w nim pojawiło się coś dziwnego na skraju średnicy i wysokich tonów. Ciekawym wnioskiem były również uwagi dotyczące jakości płyt winylowych i ich wpływu na brzmienie. Podsumowując: Połączenie źródła analogowego, z wkładką Ortofon 2M BLUE z wzmacniaczem Vincenta oraz kolumnami JM Lab Focal Choruj 816V wypadło świetnie. - zgadzam się. Było też porównanie wpinania w różne zaciski. Ogólnie to firmowe zworki mocno zamulają dźwięk. Jak się wpina w bas to góra jest osłabiona, mniej czytelna, jakby przykryta kocykiem. Natomiast przy wpięciu w wysokotonowe terminale dostajemy szlachetniejszą górę, ale bardziej kluchowaty bas który traci batwy, wybrzmienia i zaczyna jednostajnie łomotać. Moja rada to kupić 0,5m dobrego kabelka, rozciąć na 4 i zrobić sobie zworki.

Czytałem jeszcze, że kupno grubych kabli łączących np. amplituner i głośniki poprawia jakość dźwięku. Czy to prawda? Ważniejsza jest jakość przewodnika niż jego grubość.

Tylko nie dobierajcie elementów toru analogowego losowo lub według ceny poszczególnych elementów. Ja mogę przynieść dla porównania kabelki: - głośnikowe:Anti-Cables, AudioQuest Bedrock - interkonekty: Silver Anti-IC, Black Rhodium Harmony - zasilające Tripwire + podkładki antywibracyjne pod źródło. Jak się domyślam każdy przychodzi ze swoimi vinylami? P.S. Wiele razy była podejmowana dyskusja czy kable single wire wpinać w dolne czy górne terminale kolumn. Proponuje tego posłuchać. Przy wpinaniu Anti-Cables do Dali Ikon 6 raz na nisko-tonowe, raz wysoko-tonowe zaciski różnica w brzmieniu jest dość znaczna (jak na kable).

Ortofon elektro om set - nie znam, ale nie zagłębiając się w jej typ, ani sposoby montowania wyczytałem ze jest sferyczna, a przecież "Zależało by mi żeby była eliptyczna, z tego co przeczytałem w poradniku na tej stronie." "Na końcu ramienia od gramofonu jest pokrętło do odczepiania wkładki. Ortofon ma takie same wejście. Przynajmniej tak mi się wydaje." Trzeba by sprawdzić, żeby nie było że kupisz i będziesz od razu sprzedawał bo nie pasuje. Drugi Headshell - jak chcesz porównywać obie wkładki szybko je zmieniając to ok. Ja preferuję same wkładki mocowane na 1/2" bo można je dokładnie skalibrować, a takiej którą wkładasz w gniazdo ramienia już nie skalibrujesz. Dla mnie wybór masz między Grado PB a Ortofon RED. Poczytaj co to znaczy że GPB jest MI, bo tego nie wiem. RED jest MM więc wystarczy przedwzmacniacz MM. Jeśli MI gra pod MC a Ty nie masz MC to odpada i sprawa jest wyjaśniona.

"Zastanawiam się nad taką gotową konfiguracją (bardziej atrakcyjna cena w zestawie) bądź pokuszę się o swój zestaw - rozwiązanie droższe." Jak kupujesz cały zestaw w jednym sklepie to można się targować.

http://wegavision.pytalhost.com/technics78/technics12.jpg Masz taki SL-221? Jak możesz to zrób zdjęcie z drugiej strony, chciałbym zobaczyć tył wkładki. Ja widziałem albo gramofony do skrobania płyt co mają zintegrowane wkładki albo takie co mają przykręcane wkładki na 2 śrubki o rozstawie 1/2 cala, wtedy mają 4 kabelki wystające z ramienia które się wpina bolce z tyłu wkładki. Możliwe że w tym techniksie można stosować oba rodzaje wkładek. Ta zintegrowana wkładka z 3. linku jest do skrobania płyt a nie do słuchania muzyki. Dzięki mocowaniu wkładki na 2 śrubki można precyzyjnie ustawić kąty położenia igły względem talerza - co ma wpływ głównie na zachowanie precyzyjnej stereofonii. W zależności od posiadanego przedwzmacniacza, słuchanej muzyki i osobistymi preferencjami wybieraj z pośród pierwszych dwóch.

Najlepiej pasowała by mi ta ostatnia, bo łatwo mógłbym ją zmieniać z tą którą teraz posiadam. Ciekawe jak... możesz to opisać?

Ja bym wolał wzmacniacz i kolumny czyli typowe dobre stereo zamiast lipnego kina. I tak w większości ma być do muzyki.

Kiedy? Bo czy w ogóle będą to chyba nie muszę pytać? Proszę tylko nie w ostatni weekend października (30/31.X). Może kiedyś dojdziemy do takiej częstotliwości jak w Poznaniu czyli co tydzień i częściej

Koda SW 1000 799zł