Pafel
Members-
Zawartość
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralO Pafel
-
No cóż, niestety 1300zł to już zbyt duży wydatek. Limit mogę nagiąć max. do 1000zł. Co do poleconych przez Ciebie głośników, to obie propozycje raczej odrzucam. Microlaby H200 ma mój kolega i nie do końca spodobało mi się ich brzmienie. Jak na 2.1 mają bardzo słabe bassy, wolałbym już Solo7c. A co do tego zestawu Harmana, to nie jest trochę tak, że płaci się głównie za design i znaną markę? Jakoś strasznie odrzuca mnie od nich plastikowe wykonanie, bardzo mała moc i praktycznie zerowa masa. Masz może jeszcze coś innego do polecenia? Dodam jeszcze, że zależy mi na tym, żebym głośniki miały dosyć dobry sterownik i najlepiej pilota. Między innymi w Microlab'ach przeszkadza mi to, że nie mają pilota którym można by je wyłączyć albo włączyć usypianie (muzyki często słucham własnie przed snem), a w stanie spoczynku pobierają nada dużo energii. No a poza tym, gdyby coś stało się z pilotem, to w dodatku odcina mnie to od wszelkiej kontroli nad nimi.
-
No cóż, niestety 1300zł to już zbyt duży wydatek. Limit mogę nagiąć max. do 1000zł. Co do poleconych przez Ciebie głośników, to obie propozycje raczej odrzucam. Microlaby H200 ma mój kolega i nie do końca spodobało mi się ich brzmienie. Jak na 2.1 mają bardzo słabe bassy, wolałbym już Solo7c. A co do tego zestawu Harmana, to nie jest trochę tak, że płaci się głównie za design i znaną markę? Jakoś strasznie odrzuca mnie od nich plastikowe wykonanie, bardzo mała moc i praktycznie zerowa masa. Masz może jeszcze coś innego do polecenia? Dodam jeszcze, że zależy mi na tym, żebym głośniki miały dosyć dobry sterownik i najlepiej pilota. Między innymi w Microlab'ach przeszkadza mi to, że nie mają pilota którym można by je wyłączyć albo włączyć usypianie (muzyki często słucham własnie przed snem), a w stanie spoczynku pobierają nada dużo energii. No a poza tym, gdyby coś stało się z pilotem, to w dodatku odcina mnie to od wszelkiej kontroli nad nimi.
-
A miałbyś do polecenia jakieś inne głośniki 2.1 do 800zł?
-
A miałbyś do polecenia jakieś inne głośniki 2.1 do 800zł?
-
Dzięki za odpowiedź, mam jednak jeszcze jedno pytanko. Myślałem też nad zestawem 2.1, np. coś takiego jak to: http://allegro.pl/glosniki-edifier-2-1-s530d-czarne-i2480899128.html Czy ma on jakikolwiek sens? Jak już pisałem głośników będę używał głównie do słuchania muzyki, ale czasem też do gier i ciekaw jestem, czy zestaw 2.0 się do tego nadaje.
-
Dzięki za odpowiedź, mam jednak jeszcze jedno pytanko. Myślałem też nad zestawem 2.1, np. coś takiego jak to: http://allegro.pl/glosniki-edifier-2-1-s530d-czarne-i2480899128.html Czy ma on jakikolwiek sens? Jak już pisałem głośników będę używał głównie do słuchania muzyki, ale czasem też do gier i ciekaw jestem, czy zestaw 2.0 się do tego nadaje.
-
Witam, nie znam się zbytnio na wszelakich sprzętach grających, tak więc prosił bym was o małą pomoc. Problem mam taki, że nie wiem, co kupić do odtwarzania muzyki w moim pokoju. Pokój ma około 20m2, muzyki będę słuchał głównie z komputera, ale czasem także z gramofonu. Jeśli chodzi o gatunki muzyczne, to słucham głównie rocka, czasem hard rocka i metalu. Głośników będę jednak używał również m.in. do gier, tak więc przyda się trochę basów. Jeśli chodzi o budżet, to jest on moim głównym ograniczeniem, gdyż muszę się zamknąć w około 700zł jeśli chodzi o same głośniki i 300zł na całą resztę. Zastanawiałem się nad dwoma rozwiązaniami, albo po prostu kupić dobrą kartę dźwiękową do komputera i podpiąć pod niego jakiś zestaw 2.0 albo 2.1, albo kupić jakiś w miarę tani wzmacniacz i dopiero do niego podłączyć głośniki i komputer. Nie wiem jednak, czy przy tym budżecie ma to sens. Tak więc jakie jest wasze zdanie w tym temacie? Którą opcję byście wybrali i ew. jaki dokładnie sprzęt byście polecili?
-
Witam, nie znam się zbytnio na wszelakich sprzętach grających, tak więc prosił bym was o małą pomoc. Problem mam taki, że nie wiem, co kupić do odtwarzania muzyki w moim pokoju. Pokój ma około 20m2, muzyki będę słuchał głównie z komputera, ale czasem także z gramofonu. Jeśli chodzi o gatunki muzyczne, to słucham głównie rocka, czasem hard rocka i metalu. Głośników będę jednak używał również m.in. do gier, tak więc przyda się trochę basów. Jeśli chodzi o budżet, to jest on moim głównym ograniczeniem, gdyż muszę się zamknąć w około 700zł jeśli chodzi o same głośniki i 300zł na całą resztę. Zastanawiałem się nad dwoma rozwiązaniami, albo po prostu kupić dobrą kartę dźwiękową do komputera i podpiąć pod niego jakiś zestaw 2.0 albo 2.1, albo kupić jakiś w miarę tani wzmacniacz i dopiero do niego podłączyć głośniki i komputer. Nie wiem jednak, czy przy tym budżecie ma to sens. Tak więc jakie jest wasze zdanie w tym temacie? Którą opcję byście wybrali i ew. jaki dokładnie sprzęt byście polecili?