Jerzy

Widocznie ktoś z nas pomylił kolumny. Czekamy na opinie innych audio-słuchaczy ;D.

Widocznie ktoś z nas pomylił kolumny. Czekamy na opinie innych audio-słuchaczy ;D.

Przepraszam bardzo, ale ja słyszałem wręcz odwrotnie. MA odebrałem jako bardzo szczegółowe,a Triangle misiowate .

Przepraszam bardzo, ale ja słyszałem wręcz odwrotnie. MA odebrałem jako bardzo szczegółowe,a Triangle misiowate .

Znaczy się nakupiliśmy winyli. ;D

Znaczy się nakupiliśmy winyli. ;D

Nie było żadnego banana. Marantz zagrał bardzo dobrze, a Cambridge jak Cambridge - jaka cena taki dźwięk. ;D

Nie było żadnego banana. Marantz zagrał bardzo dobrze, a Cambridge jak Cambridge - jaka cena taki dźwięk. ;D

http://jazz.tomaszg.pl/ -można obejrzeć gorące zdjęcia z koncertu Garbarka w Białymstoku (i nie tylko).

No i stało się-jeden z wielkich w Białymstoku.Nowy Jork,Londyn,Białystok z pominięciem Warszawy. Koncert rewelacja.Mało jednak zapowiadanego przez Magdę skandynawskiego chłodu, więcej klimatów orientalnych i pd.amerykańskich.Obłędne free-jazzowe sola całego zespołu. Popisy poszczególnych muzyków(kilkakrotne).Dźwięki które się słyszy raz w życiu. Garbarek jak zawsze stonowany-dawał się wyszaleć zespołowi.Atmosfera była wspaniała. Wielokrotne interakcje między muzykami, jak i publicznością.Oczywiście bis i brawa na stojąco.

U nas wiadro było metalowe

Jan Garbarek,The Hilliard Ensemble-Officium utwór"Primo tempore"-Anonymous(C14Czech) David James countertenor Rogers Covey-Crump tenor John Potter tenor Gordon Jones baritone Jan Garbarek soprano and tenor saxophones

Gratulacje za profesjonalnie przygotowanie pokoju i ciekawą ekspozycję. Dźwięk podczas prezentacji był chyba lepszy niż podczas odsłuchów w Salonie. Bardzo miła atmosfera i dobrze dobrana muzyka. Szkoda,że było mało czasu,ale chciało się posłuchać (zobaczyć) jak najwięcej.

Wielkie podziękowania kolegom z RMS za umożliwienie obcowania z nowym formatem. Osobom przygłuchym tak jak ja bardziej odpowiada zdecydowana prezentacja wysokich tonów. Innych może to razić.Bardzo dobrze zabrzmiał utwór I Talk To The Wind w wersji 24/48 High Resolution Stereo.Kolega vinutopian jest nieoceniony w kwestii nowych wydań ciekawych płyt.

Jeśli nie są "na poziomie słuchowym" to nie mamy o czym rozmawiać ) .

Witamy "Klub Złotej Płyty",a może by tak z serwera muzycznego posłuchać i porównać.

Przeszła od braci Chesky.

A Sara K.?

Ceny płyt z tej wytwórni są raczej zaporowe.

Mogę przynieść SACD Joe Henderson Lush Life,Sting Sacred Love,Norah Jones Come Away, oraz na winylu Norah Jones The Fall. Feels Like Home już chyba przynosiłem.

Czyżby temat gramofonowy już się wyczerpał? Może zagrałby też najtańszy Pro-Ject.

Ten NAD to klon Regi,klonem Pro-Jecta jest ponoć Cambridge: http://www.allegro.pl/item875155643_cambridge_audio_tt50_gwpl_salon_fusic_lubin.html

Czy w poradniku dotyczącym wkładek i gramofonów nic nie ma o antiskatingu,czy się mylę ? Jest to bardzo ważny parametr i nie wypada go pomijać.

Mam firmowe kabelki-zworki (były dołączone do kolumn), słucham jednak przez bv, ale nie widzę większej różnicy.