daru2707

Members
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O daru2707

  1. daru2707

    Zestaw audio do muzyki i filmów w małym pokoju

    Poszperałem trochę jeszcze i wpadłem na ciekawe rozwiązanie : Wzmacniacz Lepai LP-2020A + np. wyżej wspomniany HifiMan /FiiO + 2 kolumny pasywne + subwoofer aktywny. Widziałem takie rozwiązanie na głośnikach marki Dayton, więc w Polsce pewnie trzeba by poszukać czegoś innego, ale efekt podobno powalał wszelkie "gotowe" zestawy w takim zakresie cenowym. Czy faktycznie taka zabawa może przynieść lepszy efekt ? To co wyżej opisałem autorowi udało się złożyć za mniej niż 200$ -> http://cdn.avsforum.com/3/36/36aab92c_cart.png Jeżeli faktycznie dałoby to lepszą jakość dźwięku, byłbym skłonny zaryzykować budowę takiego zestawiku - widziałem na allegro ten wzmacniacz Lepai za ~100zł. Czy warto ?
  2. daru2707

    Zestaw audio do muzyki i filmów w małym pokoju

    No faktycznie te głośniki mają super opinie, tak samo jak i karta którą polecasz Tylko zawsze mnie to zastanawiało w tego typu małych satelitach - czy jeżeli są wykonane przez taką firmę jak H/K to faktycznie uciągną różne rodzaje muzyki bez zniekształceń i szumów w porównaniu do większych głośników 2.0 jak np. również polecane Edifier R2600 ? Mam złe doświadczenia w kwestii małych satelit jeśli chodzi o te Creativy które cały czas mam I jeszcze takie pytanko - czytałem też wiele świetnych opinii na temat karty Audiotrak Maya U5 - czy to hurra-optymizm społeczny czy faktycznie jest to dobre urządzenie ?
  3. Witam, zacznę od tego co mam w tej chwili - zintegrowana karta dźwiękowa na płycie głównej MSI B75A-G43 - dość wiekowe Creative Inspire T7700, z czego używam obecnie tylko dwóch satelitek i subwoofera - mały pokój około 2,7 m x 4 m , wysokość około 2,6 m , przy czym głośniki musiałyby być usytuowane w pobliżu ściany z oknem ( są zasłony ) Jeśli chodzi o oglądanie filmów to tak naprawdę to co mam jest ok, ale z muzyką już jest tragedia. O ile kiedy się było młodszym to to wystarczało, żeby poczuć jakiś tam bas z techniawy, ale do bardziej wymagającej muzyki to już się w ogóle nie nadaje. Owszem, elektronika, trance, czy podobne gatunki brzmią tak, że zęby nie zgrzytają, ale coś mocniejszego czy bardziej złożonego ( lubię różne odmiany rocka i metalu ) to już kompletna klapa, w satelitach wszystko się zlewa i szumi, bas jest tępy i wkurzający. Nie tak dawno przy okazji wizyty w domu rodzinnym włączyłem sobie tak od niechcenia jakąś płytę w niewielkiej wieży Technics, która ma jakieś 20 lat i stwierdziłem, że brzmi o niebo lepiej niż to co mam u siebie. Tak więc szukam pomocy w zorganizowaniu lepszego sprzętu nie dla 100% audiofila ale dla gościa, który lubi przede wszystkim czyste i klarowne brzmienie, odczuwalny ale miękki bas przy różnych gatunkach muzyki, oraz lubi czasem obejrzeć filmy i poczuć okazyjne wybuchy czy inne grzmotnięcia. Pokój niewielki, budżet też chciałbym jak najbardziej uciąć, zdecydowanie zmieścić się grubo poniżej 1000zł ( rozważam ewentualnie kupno na raty ), a jak bardzo mniej to już zależy od tego na ile to się opłaca, żeby odczuć zdecydowaną poprawę jakości w stosunku do tego co mam Przeczytałem wiele wątków na ten temat, widziałem polecane komponenty typu głośniki Edifier czy Microlab, karta np. Audiotrak Maya U5 ale wyznaję zasadę, że każda sprawa jest indywidualna, więc wolałem swoją również przedstawić Zakładam, że w.w. marki zdecydowanie biją na głowę wszelkie Creativy/Logitechy itd. , ale jeśli się mylę, poprawcie Pytania brzmią : a) 2.1 czy 2.0 ? ( powiedziałbym 60% słuchanie muzyki, 40% filmy ) b) zewnętrzna karta muzyczna usb ? czy pci-e ? c) czy może da się coś wyciągnąć z tego co mam poprzez zakup dobrej karty muzycznej ? Z góry dzięki za wszelką pomoc !