Propozycja tematu odsłuchów na Grudzień 2010

[Waluch 3]

zaprezentowałem :

 

 

Emerson Lake & Palmer - s/t - Lucky Man

 

ELP - Works vol 1 - C`est La Vie

 

King Crimson - In the Court .... - I talk to the wind

 

Moody Blues -Days of Future Passed -  NIght in white satin

 

Metallica -Ride The Lightning -  For Whom The Bell Tolls

 

Miles Davis - Kind Of Blue - So What

 

 

 

 

[w.luczynski 0]

Mnie się bardzo podobały klimaty cięższego grania oraz Emerson Lake Palmer i King Crimson.

Gdyby to był sklep to bym nie wyszedł bez tych płyt.

 

Uprzejmie proponuję następnym razem aby również załoga RMS przedstawiała jakieś płyty, mogą być audiofilskie, tylko nie samplery

 

Sprzęt grał dobrze, aczkolwiek nie do porównania do zestawu słuchawkowego, oczywiście w mojej opinii. Szczególnie jeśli chodzi o CD w tym fortepian i kontratenor. Nie dotyczy to gramofonu, który wydaje się lepiej grać od mojego, chyba dlatego, że nie słychać tak trzasków na głośnikach Sssyczenie z płyt takie samo jak u mnie na sporo droższym zestawie.

 

Bardzo dziękuję za zaproszenie i gościnę. Było to jedno z ciekawszych spotkań w RMS.

Włodek

[Anti 1]

Zarówno przy CD jak i vinylu były braki w średnicy + mocno podkreślony przełom średnich i wysokich częstotliwości skutkowało chropowatym brzmieniem, któremu brakowało spójności i wygładzenia jednak myślę że można to poprawić okablowaniem.

 

Vinyl z natury gra bardziej strawnie w związku z czym podbicie przełomu pasm było mniej przeszkadzające, jednak dało by się to skorygować odpowiednim ustawieniem wkładki i zmianą przedwzmacniacza ponieważ prezentowany PJ pomimo 2 lamp ma dość ostrą sygnaturę brzmienia. Posiadałem wkładki Goldringa 1012 oraz 1042 i zapewniam iż nie mają one ostrej sygnatury brzmienia, a wręcz przeciwnie.

 

Sssyczenie z płyt takie samo jak u mnie na sporo droższym zestawie.

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale syczało mocniej pod koniec płyt i nie tylko ja to zaobserwowałem. Wniosek z tego taki, że wkładka nie jest optymalnie ustawiona. Goldringa ustawiam około 15 minut, ponieważ nie jest to wkładka o zaawansowanym szlifie, która wymaga bardzo idealnego ustawienia. U Ciebie jak sam wiesz dwie godziny to za mało, aby dobrze wszystko ustawić.

 

Podsumowując grało dobrze, zestaw ma potencjał i po małych zmianach może zagrać z klasą.

[karbidoczaszka 0]

Utwory które puściłem podczas spotkania:

 

Bird Alone - Abbey Lincoln

 

Bass - Charlie Haden

Drums - Mark Johnson

Piano - Hank Jones

Saxophone [Tenor] - Stan Getz

Viola - Maxine Roach

Vocals, Composed By - Abbey Lincoln

Oryginalnie utwór opublikowany na albumie You Gotta Pay The Band

 

Romeo Is Bleeding - Mark Isham

 

Acoustic Bass - Chuck Domanico

Drums - Kurt Wortman

Piano - David Goldblatt

Trumpet, Flugelhorn, Electronics, Synthesizer [Programming], Composed By, Producer - Mark Isham

 

Oba powyższe utwory z płyty ze ścieżka dźwiękową do filmu 'Romeo Is Bleeding'

 

Cztery ściany świata - Niemen Aerolit

 

Śpiew, moog, melotron,alto sax - Czesław Niemen

Gitary - Sławomir Piwowar

Gitara basowa - Jacek Gazda

Fortepian elektryczny, klawinet - Andrzej Nowak

Bębny - Piotr Dziemski

 

Utwór pochodzi z albumu Niemen Aerolit,

[vinutopian 2]

Dla mnie Niemen "zagrał" między YES a GENESIS z najlepszego okresu. Są takie momenty w muzyce, że nie chodzi już o jakość dźwięku, wręcz przy jej lepszej jakości mogłoby coś przeszkadzać, po prostu słucha się muzyki i wszystko w temacie. Osobiście podobnie bezkrytycznie słucham utworów Rainbow czy zwykle przesterowanych Whitesnake.

Pod koniec słuchania było trochę chłodno, nie żebym miał jakieś pretensje, tylko było jeszcze sporo fajnych płyt i może gdyby lampka wina ?

[Anti 1]

Puszczałem Roger Waters - Amused to Death

utwory: 8. Too Much Rope i 11. Tree Wishes

 

[karbidoczaszka 0]

Anti - okładka twojej płyty wyglądała zupełnie inaczej  ;D

[Waluch 3]

vinutopian, pisząc ' Genesis z najlepszego okresu" masz na myśli płyty z Peterem Gabrielem ?

Jeśli tak, to będziemy mogli wymienić zdania i opinie, bo jestem wielkim fanem albumów Genesis właśnie z tzw Gabriel`s era

Jako ,że mam całą dyskografię z Charismy, to postaram się przynieść na kolejny odsłuch, chętnie też bym posłuchał remasterów z ostatniego BOXa

 

pozdrawiam

 

- Michał

 

 

 

[Jerzy 0]

Jan Garbarek,The Hilliard Ensemble-Officium

utwór"Primo tempore"-Anonymous(C14Czech)

David James countertenor

Rogers Covey-Crump tenor

John Potter tenor

Gordon Jones baritone

Jan Garbarek soprano and tenor saxophones

[vinutopian 2]

Ostatniego Boxa genesis z wczesnych lat oczywiscie mam i chetnie przyniosę, natomiast jakby ktos miał jakieś informacje jak dostac sie na Garbarka to piszcie, przegapiłem i nie mam biletu. Na Jopek wszedłem za 2 dychy przed samym koncertem wpuszczali, oczywiście na stojąco, Ciekawe jak jutro.

[Waluch 3]

No to świetnie ,że masz BOXa, przypomnę Ci żebyś wziął ze 2 albumy z niego na kolejny odsłuch

chętnie porównam ze starymi wydaniami