Obsługa RMS

Prezentacja nowej sali odsłuchowej RMS.pl - 26 października 2012

Rekomendowane odpowiedzi

Biorąc pod uwagę wykonanie to można swobodnie wystawić ocenę celującą. Również produkty marki Wireworld są bardzo chwalone przez klientów, którzy już dokonali zakupu. Swobodnie, z ręką na sercu mogę polecić ich produkty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze wrażenia po prezentacji sali odsłuchowej są bardzo pozytywne. Jest duża poprawa na plus w stosunku do poprzedniego miejsca odsłuchowego. Przede wszystkim podczas słuchania scena już nie 'ucieka' w prawo.

Lokalizacja źródeł pozornych jest poprawna. Bas nie powoduje żadnych niepożądanych efektów - mam tu na myśli buczenie, rezonanse.

Ogólnie mówiąc, akustyka sali oraz cały panujący w niej klimat (o co zadbał klimatyzator i ekipa RMS)  jest na wysokim poziomie.

 

Odsłuchiwany system zagrał dynamicznie, z solidną podstawą basową. Jedyne do czego mam zastrzeżenia to brak swobody w wybrzmiewaniu górnych rejestrów. Brakowało mi trochę przestrzenności prezentacji. Miało to miejsce w większości odsłuchiwanych nagrań (nie dotyczy Stockfish`a). Być może to jest kwestia dobrania odpowiedniego/innego źródła - tego nie wiem.

 

Prezentowane Sonus Faber Liuto okazały się kolumnami bardzo czułymi na ustawienie, a dokładnie mówiąc - kierunkowymi. Ustawione w sposób 'skręcony do środka' poprawnie budowały scenę tylko dla jednej osoby. Każde przesunięcie się o miejsce w prawo, bądź w lewo powodowało

to ,iż scena muzyczna i pozorne źródła traciły swoją pierwotną lokalizację. Wiadomo, wszystkiego mieć nie można, a żonę lub kolegów zawsze możemy posadzić za kanapą.

 

Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie ostatnie prezentowane nagranie. Był to utwór rozchodniak grupy Rammstein.

Tam to się działo bardzo pozytywnie. Po zakończeniu mogłem w czystym sumieniem powiedzieć ,że prezentowany system normalną muzykę gra bardzo dobrze.

 

Pozostaje tylko jedna  kwestia, dla każdego z nas termin 'normalna muzyka' oznacza co innego.

 

Podziękowania Rafałowi i całej ekipie RMS.pl  za zaproszenie i możliwość spędzenia czasu w miłym towarzystwie i równie dobrej muzyce - oprócz A M Jopek !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze wrażenia po prezentacji sali odsłuchowej są bardzo pozytywne. Jest duża poprawa na plus w stosunku do poprzedniego miejsca odsłuchowego. Przede wszystkim podczas słuchania scena już nie 'ucieka' w prawo.

Lokalizacja źródeł pozornych jest poprawna. Bas nie powoduje żadnych niepożądanych efektów - mam tu na myśli buczenie, rezonanse.

Ogólnie mówiąc, akustyka sali oraz cały panujący w niej klimat (o co zadbał klimatyzator i ekipa RMS)  jest na wysokim poziomie.

 

Odsłuchiwany system zagrał dynamicznie, z solidną podstawą basową. Jedyne do czego mam zastrzeżenia to brak swobody w wybrzmiewaniu górnych rejestrów. Brakowało mi trochę przestrzenności prezentacji. Miało to miejsce w większości odsłuchiwanych nagrań (nie dotyczy Stockfish`a). Być może to jest kwestia dobrania odpowiedniego/innego źródła - tego nie wiem.

 

Prezentowane Sonus Faber Liuto okazały się kolumnami bardzo czułymi na ustawienie, a dokładnie mówiąc - kierunkowymi. Ustawione w sposób 'skręcony do środka' poprawnie budowały scenę tylko dla jednej osoby. Każde przesunięcie się o miejsce w prawo, bądź w lewo powodowało

to ,iż scena muzyczna i pozorne źródła traciły swoją pierwotną lokalizację. Wiadomo, wszystkiego mieć nie można, a żonę lub kolegów zawsze możemy posadzić za kanapą.

 

Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie ostatnie prezentowane nagranie. Był to utwór rozchodniak grupy Rammstein.

Tam to się działo bardzo pozytywnie. Po zakończeniu mogłem w czystym sumieniem powiedzieć ,że prezentowany system normalną muzykę gra bardzo dobrze.

 

Pozostaje tylko jedna  kwestia, dla każdego z nas termin 'normalna muzyka' oznacza co innego.

 

Podziękowania Rafałowi i całej ekipie RMS.pl  za zaproszenie i możliwość spędzenia czasu w miłym towarzystwie i równie dobrej muzyce - oprócz A M Jopek !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem niewątpliwą przyjemność zagościć na pierwszej odsłonie o godz. 17:00. Moje wrażenia są nieco inne. Zgadzam się z tym jak dalece poprawiła się akustyka. Nawet bardzo źle nagrane płyty dały z siebie wszystko. Wszystko co dobre, czyli dokładna lokalizację każdego instrumentu, ale też i wszystko co złe, czyli zero barwy i płaskość nagrania. Tu niestety potwierdza się fakt, że prawdziwym źródłem jest płyta (plik czy vinyl) a nie odtwarzacz.

Natomiast jeśli chodzi o wysokie tony to były swobodne, bardzo czyste, wręcz spektakularne. Podobnie objawił się nam bas, tyle że jego było tak bogato za kanapą- to sprawa do przemyślenia obsłudze RMS-u. Bardzo chciałbym poznać program artystyczny II częsci piątkowego spotkania, ja "przyznam się" do swoich płyt, które dane mi było zaprezentować. jak zabrzmiały nie mnie oceniać.

1- YES- And You And I

2-  MIKE AND THE MECHANICS - "Mea Culpa"

3- DREAM THEATER

Greatest Hit (... And 21 Other Pretty Cool Songs) (2CD) -  1. Pull Me Under (2007 Remix)

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za fantastyczny wieczór.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem niewątpliwą przyjemność zagościć na pierwszej odsłonie o godz. 17:00. Moje wrażenia są nieco inne. Zgadzam się z tym jak dalece poprawiła się akustyka. Nawet bardzo źle nagrane płyty dały z siebie wszystko. Wszystko co dobre, czyli dokładna lokalizację każdego instrumentu, ale też i wszystko co złe, czyli zero barwy i płaskość nagrania. Tu niestety potwierdza się fakt, że prawdziwym źródłem jest płyta (plik czy vinyl) a nie odtwarzacz.

Natomiast jeśli chodzi o wysokie tony to były swobodne, bardzo czyste, wręcz spektakularne. Podobnie objawił się nam bas, tyle że jego było tak bogato za kanapą- to sprawa do przemyślenia obsłudze RMS-u. Bardzo chciałbym poznać program artystyczny II częsci piątkowego spotkania, ja "przyznam się" do swoich płyt, które dane mi było zaprezentować. jak zabrzmiały nie mnie oceniać.

1- YES- And You And I

2-  MIKE AND THE MECHANICS - "Mea Culpa"

3- DREAM THEATER

Greatest Hit (... And 21 Other Pretty Cool Songs) (2CD) -  1. Pull Me Under (2007 Remix)

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za fantastyczny wieczór.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jako uczestnik II cz. odsłuchów muszę stwierdzić iż podzielam opinię przedmówcy w prawie całej rozciągłości oraz zgadzam się ze spostrzeżeniami kolegi Walucha. Gdy słuchało się siedząc w sweet spocie na brak wysokich tonów nie można było narzekać. Nie mniej te lepiej zszywały się z resztą pasma, gdy kolumny zostały przestawione. Kolumny były bardzo kierunkowe. Ogólnie dźwięk był dynamiczny i ekspresyjny. Bas IMO był również krótki i szybki (sweet spot, bo za kanapą z tyłu faktycznie sporo się zmieniało). 

Taki sposób prezentacji spowodował, że miałem pewne obawy, gdy ładowałem do odtwarzacza płytę rzeczonego Rammstein'a. Jak się szybko okazało zupełnie bezpodstawne. System zagrał naprawdę fajnie  8)

 

Utwory grane z moich płyt:

1. Pictures at an Exhibition: The Hut of Baba Yaga Minnesota Orchestra; Pictures at an Exhibition: The Great Gate at Kiev Minnesota Orchestra- obydwie ścieżki (# 15 i 16) z samplera: http://referencerecordings.blogspot.com/2009/08/sacd-tutti-sampler.html ;

2. Anna Maria Jopek - NaaNahaNae; 

oraz "strzemienny" utwór R+ (tytułem ubiegłorocznego AS z prezentacji Avantgarde Acoustic):

3.

Dziękuję i pozdrawiam,

E. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jako uczestnik II cz. odsłuchów muszę stwierdzić iż podzielam opinię przedmówcy w prawie całej rozciągłości oraz zgadzam się ze spostrzeżeniami kolegi Walucha. Gdy słuchało się siedząc w sweet spocie na brak wysokich tonów nie można było narzekać. Nie mniej te lepiej zszywały się z resztą pasma, gdy kolumny zostały przestawione. Kolumny były bardzo kierunkowe. Ogólnie dźwięk był dynamiczny i ekspresyjny. Bas IMO był również krótki i szybki (sweet spot, bo za kanapą z tyłu faktycznie sporo się zmieniało). 

Taki sposób prezentacji spowodował, że miałem pewne obawy, gdy ładowałem do odtwarzacza płytę rzeczonego Rammstein'a. Jak się szybko okazało zupełnie bezpodstawne. System zagrał naprawdę fajnie  8)

 

Utwory grane z moich płyt:

1. Pictures at an Exhibition: The Hut of Baba Yaga Minnesota Orchestra; Pictures at an Exhibition: The Great Gate at Kiev Minnesota Orchestra- obydwie ścieżki (# 15 i 16) z samplera: http://referencerecordings.blogspot.com/2009/08/sacd-tutti-sampler.html ;

2. Anna Maria Jopek - NaaNahaNae; 

oraz "strzemienny" utwór R+ (tytułem ubiegłorocznego AS z prezentacji Avantgarde Acoustic):

3.

Dziękuję i pozdrawiam,

E. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę że wszyscy czekamy na oficjalną relację ze spotkania ze strony RMS-u. Doskonałym pomysłem btło podzielenie słuchaczy na 2 grupy, co pozwoliło na wyciagnięcie róznych wniosków. Ja byłem na 1 spotkaniu i usłyszałem, podobnie jak inni (takie słyszałem opinie po wysłuchaniu Dream Theater), że było super. Nie wiem o co chodziło na drugim spotkaniu, ale pewnie sie dowiemy. Jesli będzie jakas dogrywka, to chętnie przyniosę wspomnianych Dream Theater ponownie.

Podsumowując- wszyscy wiedzą że jestem zatwardziałym vinylowcem, jednak jeśli cyfra ma tak brzmieć jak na tym spotkaniu, to czapki z głów. Nie piszę że vinyl poległ, bo i nie było bezpośredniego porównania, ale muzykalność, czystość góry, czarująca średnica czy niemal sejsmiczny bas w nagraniu YES nie do przecenienia.

PS= celowo przyniosłem płyty audiofilskie, ale te nagrane przez rasowych wykonawców. Dobry zestaw audio powinien wyciskać maksimum z kiepsko nagranych płyt jednoczesnie obnażając ich słabości, natomiast płyty nagrane wspaniale powinny błyszczeć i tak odebrałem to co usłyszałem na spotkaniu.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę że wszyscy czekamy na oficjalną relację ze spotkania ze strony RMS-u. Doskonałym pomysłem btło podzielenie słuchaczy na 2 grupy, co pozwoliło na wyciagnięcie róznych wniosków. Ja byłem na 1 spotkaniu i usłyszałem, podobnie jak inni (takie słyszałem opinie po wysłuchaniu Dream Theater), że było super. Nie wiem o co chodziło na drugim spotkaniu, ale pewnie sie dowiemy. Jesli będzie jakas dogrywka, to chętnie przyniosę wspomnianych Dream Theater ponownie.

Podsumowując- wszyscy wiedzą że jestem zatwardziałym vinylowcem, jednak jeśli cyfra ma tak brzmieć jak na tym spotkaniu, to czapki z głów. Nie piszę że vinyl poległ, bo i nie było bezpośredniego porównania, ale muzykalność, czystość góry, czarująca średnica czy niemal sejsmiczny bas w nagraniu YES nie do przecenienia.

PS= celowo przyniosłem płyty audiofilskie, ale te nagrane przez rasowych wykonawców. Dobry zestaw audio powinien wyciskać maksimum z kiepsko nagranych płyt jednoczesnie obnażając ich słabości, natomiast płyty nagrane wspaniale powinny błyszczeć i tak odebrałem to co usłyszałem na spotkaniu.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inne wyższe modele, ale SF Stradivardi Homage bynajmniej nie jest kierunkową/mocno kierunkową kolumną. Innych SF nie słuchałem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inne wyższe modele, ale SF Stradivardi Homage bynajmniej nie jest kierunkową/mocno kierunkową kolumną. Innych SF nie słuchałem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Vndrstn, proszę bardzo o przyniesienie kluczowego Rammsteina na kolejne odsłuchy :)

 

Oczywiście nie omieszkam :)

 

Wracając do tematu pomieszczenia to z jednej strony słychać było, że czas pogłosu został zredukowany (inaczej odbierało się np. rozmowy w tej sali, a inaczej w pomieszczeniu obok). Z drugiej strony tego pomieszczenia nie można nazwać totalnie martwym akustycznie, bo wchodząc tam nie ma się wrażenia totalnej głuszy, a i system zagrał żywiołowo (w średnicy i na górze).

 

A tak z zupełnie innej beczki. Kto i jak wybiera się w tym roku na AS (na ile dni i czym)?

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Vndrstn, proszę bardzo o przyniesienie kluczowego Rammsteina na kolejne odsłuchy :)

 

Oczywiście nie omieszkam :)

 

Wracając do tematu pomieszczenia to z jednej strony słychać było, że czas pogłosu został zredukowany (inaczej odbierało się np. rozmowy w tej sali, a inaczej w pomieszczeniu obok). Z drugiej strony tego pomieszczenia nie można nazwać totalnie martwym akustycznie, bo wchodząc tam nie ma się wrażenia totalnej głuszy, a i system zagrał żywiołowo (w średnicy i na górze).

 

A tak z zupełnie innej beczki. Kto i jak wybiera się w tym roku na AS (na ile dni i czym)?

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to odebrałem. Do tego swietna barwa, wszystko bez względu na zajmowane miejsce. Jedynie basu było więcej (potęga i nisko schodzący) za kanapą na stojąco. Jednak na dłuższe słuchanie miejsce na kanapie znakomite, Myślę że na nastepnych spotkaniach wszystko się wyklaruje, godzina czasu i zero manipulowania klockami to trochę mało. Była to prezentacja a my przyzwyczailiśmy się do poszukiwania najlepszego dźwięku podczas samego spotkania, a tu przyszliśmy na gotowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to odebrałem. Do tego swietna barwa, wszystko bez względu na zajmowane miejsce. Jedynie basu było więcej (potęga i nisko schodzący) za kanapą na stojąco. Jednak na dłuższe słuchanie miejsce na kanapie znakomite, Myślę że na nastepnych spotkaniach wszystko się wyklaruje, godzina czasu i zero manipulowania klockami to trochę mało. Była to prezentacja a my przyzwyczailiśmy się do poszukiwania najlepszego dźwięku podczas samego spotkania, a tu przyszliśmy na gotowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kto i jak wybiera się w tym roku na AS (na ile dni i czym)?

 

Ja, autem, Ford Explorer, na jeden dzień - sobota :]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kto i jak wybiera się w tym roku na AS (na ile dni i czym)?

 

Ja, autem, Ford Explorer, na jeden dzień - sobota :]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony póki co 2 osoby i też auto. Rozważamy opcję by kogoś dokooptować do nas lub  ewentualnie dokooptować się do kogoś. Stąd te pytanie :) 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony póki co 2 osoby i też auto. Rozważamy opcję by kogoś dokooptować do nas lub  ewentualnie dokooptować się do kogoś. Stąd te pytanie :) 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

My możemy zabrać tylko jedną osobę - więc się chyba nie dogadamy na wspólny transport, także zobaczymy się na miejscu :]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

My możemy zabrać tylko jedną osobę - więc się chyba nie dogadamy na wspólny transport, także zobaczymy się na miejscu :]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się